Pierwsza miłość, odcinek 3869: Reterski zastrzeli Piotrka w swoim domu? Ukochany Melki zginie na miejscu? – ZDJĘCIA
Reterski (Stefan Pawłowski) zastrzeli Piotrka (Michał Mikołajczak) w 3869 odcinku serialu “Pierwsza miłość”? Cwany i niebezpieczny mąż Melki (Ewa Jakubowicz) zwabi policjanta do swojej posiadłości, gdzie przygotuje prawdziwy popis przemocy i tortur. Remek nie wytrzyma myśli, że żona kocha Piotrka, nie chce z nim być, a jego wszystkie plany nagle się sypią. W 3869 odcinku “Pierwszej miłości” Piotrek znajdzie się w bezpośrednim zagrożeniu życia. Remek wyciągnie pistolet i strzeli? Zobacz ZDJĘCIA.
“Pierwsza miłość” odcinek 3869 – środa, 9.10.2024, o godz. 18 w Polsacie
Reterski postrzeli Piotrka w 3869 odcinku “Pierwsza miłość”? Ukochany Melki zginie w rezydencji niebezpiecznego męża swojej ukochanej? Pewnym są szokujące i zapierające dech w piersi wydarzenia pomiędzy Remkiem a Piotrkiem. Niestety tym razem cwany Reterski dobrze przygotuje się do zastawienia pułapki. Zrobi to tak, by policjant nie spodziewał się najgorszego. Zwabi go do domu, gdzie przyszykuje okrutne tortury.
Remek zacznie torturować Piotrka w 3869 odcinku “Pierwsza miłość”
Opętany zemstą i nienawiścią Reterski posunie się do okrutnych czynów. W 3869 odcinku “Pierwszej miłości” zacznie torturować policjanta. Zacznie okrutne przedstawienie, które wymyślił specjalnie na okazję schwytania rywala. W tym czasie Melka i Biały (Igor Paszczyk) będą wiedzieli, że Remek nie ma hamulców. Nowe odkrycie dotyczące tego, że są rodzeństwem popchnie ich do wspólnego działania. Jak daleko się posuną, by uwolnić Piotrka?
Reterski wyciągnie pistolet w 3869 odcinku “Pierwsza miłość”
Największym szokiem w 3869 odcinku “Pierwszej miłości” będzie zagrożenie postrzałem. Nieobliczalny Remigiusz wyciągnie pistolet i wyceluje w rywala. Jeśli pociągnie za spust, policjant prawdopodobnie zginie na miejscu. Zdradzamy, że tylko Kamil ma możliwość ratunku chorej sytuacji między mężem siostry a jej ukochanym. Czy postawi wszystko na jedną kartę i wreszcie załatwi Reterskiego? O tym przekonamy się już niebawem. Przed widzami moc wrażeń.